10 najbardziej niepotrzebnych figurek w historii świata

10 najbardziej niepotrzebnych figurek w historii świata

Zdarzyło Ci się kiedyś spacerować po sklepie z zabawkami i zobaczyć figurki tak dziwne, że w Twojej głowie rodziła się myśl kto w ogóle chce coś takiego kupić, a co dopiero zapłacić za wyprodukowanie tego typu dziwactwa? Właśnie takim cudacznym pomysłom poświęcony jest niniejszy ranking. Będziemy mówić o figurkach, które są tak głupie lub po prostu niepotrzebne, że trudno uwierzyć, iż w ogóle zeszły z desek kreślarskich, nie mówiąc już o ich masowej produkcji. Zapraszam!

Reklama

Reklama




10. Justice League The Flash Motorcycle

           OLYMPUS DIGITAL CAMERATak, nie musisz regulować swojego monitora. Nie mylą Cię oczy. Ktoś doszedł do wniosku, że Flash, znany także jako najszybszy facet na świecie (Mogę się założyć, że ten tytuł raczej nie przysparza mu adoratorek), potrzebuje motocykla. Ponadto jestem pewien, że ruch uliczny, przerwy na tankowanie i poszukiwanie miejsc parkingowych na pewno przyczynią się do poprawy jego skuteczności. Zaraz zaraz, czy ten motocykl ma skrzydła? No cóż, jak widać Flash podczas swojej przejażdżki lubi nimi odcinać nogi przechodzącym obok cywilom. Co za chory człowiek wpadł na ten pomysł?

9. Ultra-Shield Superman

10020Uwielbiam praktyczne pomysły. Jeżeli do tej pory zasadniczo nieśmiertelny Superman z jakiegoś powodu nie był wystarczająco odporny na obrażenia, to właśnie otrzymał potężny pancerz! Szkoda tylko, że wygląda on trochę za bardzo jakby wyklepał go Pan Henio i jedyne co zabezpiecza to kryptońskie sutki „nosiciela”. Dodana do zestawu metalowa peleryna pomoże ochronić plecy, ale jestem pewien że taki kawał blachy nie będzie najwygodniejszą formą ubioru, a biedny Supcio pokaleczy łydki przy każdym kroku. Poza tym, mimo całego natłoku gadżetów i żelastwa, kopnięcie w krocze pozostaje równie efektywnym atakiem jak do tej pory.

8. Star Wars Choppers

star-wars-choppers-vader-1Czemu twórcy figurek tak bardzo lubią sadzać je na motocyklach? Kto jak kto, ale Vader jest naprawdę dziwnym wyborem. Gdzie będzie nim jeździł? Po Gwieździe Śmierci, a może w kosmosie? Bardziej niepasujące do postaci byłyby chyba już tylko fartuszek i stolnica z „Cooking Mama”. Jeszcze jedno – Luke Skywalker i Boba Fett też dostali w ramach tej linii po motorku. Brawo Hasbro! Dajcie im jeszcze skórzane kurtki i załóżcie gang dzikich wieprzy.

Reklama

Reklama




7. „Hot Toys” George Lucas

george-lucas-3Szukasz godnego kompana dla swoich wymuskanych Iron Manów, Batmanów i innych arcydzieł od Hot Toys? Chińczycy mają coś dla Ciebie! Przygotowali wątpliwej legalności figurkę George’a Lucasa (na wszelki wypadek nazywając go „the Director”) i ostemplowali pudło logiem Hot Toys. Nie kupuj kolejnych Avengersów! Lepiej wydaj swoje pieniądze na tanią, plastikową interpretację człowieka, który spędził ostatnie lata na mordowaniu Twojego dzieciństwa!

george-lucas-stormtrooperP.S. Hasbro też próbowało zarobić na wizerunku Lucasa. W 2006 roku wypuścili Stormtroopera z głową reżysera i jak znam życie pewnie jest teraz wart równowartość masy prawdziwego Lucasa w złocie.

6. Action Master Jazz

action master jazz7179652055_5c164dcf10_b

Nie ma to jak Transformery. Roboty zmieniające się w samoloty, samochody, łodzie podwodne, statki kosmiczne i goryle (Beast Wars!). Fani G1 na pewno pamiętają Jazza – pierwszego z tych cool Autobotów, którego styl próbowano wielokrotnie powtórzyć przy kolejnych seriach. Wiecznie wyluzowany i zmieniający się w wyczynowe Porsche Jazz przez lata uzbierał sobie rzeszę fanów. Co zrobić, żeby upamiętnić w plastiku tego fantastycznego robota? Pozbawić go transformacji i wepchnąć na deskorolkę! Zaraz, co? Naprawdę? Deskorolkę? Jazz ma przestać jeździć po mieście jako piękny i supersportowy samochód i zastąpić ten tryb deskorolką? To równie logiczne jak odcięcie sobie nóg i zastąpienie ich wielkimi klocami betonu. Oddawajcie nam G1 Jazza i schowajcie to ustrojstwo na dnie jakiegoś ciemnego pudełka, żeby nikt go nie odnalazł.

5. Star Wars – Spirit of Anakin

NMHS87410lgPonieważ nowe Gwiezdne Wojny zbliżają się wielkimi krokami, nie mogłem pominąć tej marki w zestawieniu (Hot Lucas się nie liczy). Pamiętacie jak w „Powrocie Jedi” po śmierci Vadera (eee…. spoiler?) Yoda, Obi-Wan i Anakin powracają jako duchy? Tyle, że Anakin z jakiegoś powodu wygląda jak Hayden Christiansen? Ja też nie. Powyższa figurka to upamiętnienie w plastiku sceny, w której George Lucas wypiął się na Twoje dzieciństwo i zepsuł bardzo dobre zakończenie bardzo dobrej trylogii. Już z samego tego faktu zabawka powinna zostać spalona na stosie. Poza tym kiedy patrzę na tę szmatkowatą szatę mam dziwne wrażenie, że rozpadnie się na atomy jeszcze zanim wezmę figurkę w rękę. Następny!

4. Accoutrements – Mozart

99578308c5503b8f6142937c4f38a351Ta zabawka to prawdziwe wybawienie dla wszystkich ciotek, które chcą kupić Ci coś związanego z Twoimi zainteresowaniami (figurki!), ale z drugiej strony nie chcą wydawać pieniędzy na umięśnione i przepakowane testosteronem reprezentacje postaci z komiksów (bo przecież to jest dla małych dzieci). Zamiast tego mogą wygrzebać gdzieś w supermarketowym koszu względnie pozowalną figurkę Mozarta, której jedynym akcesorium jest stołek… . Przynajmniej może na nim siedzieć. Na szczęście producenci łaskawie dali nam możliwość ściągnięcia z internetu kartonowego modelu fortepianu, dopasowanego do naszego dzielnego Wolfganga. Jeżeli nie przepadasz za muzyką, twórcy mają dla Ciebie także plastikowe interpretacje Freuda i Einsteina. Właśnie tego brakowało w mojej kolekcji. Freuda do postawienia obok Optimusa.

3. Teenage Mutant Ninja Turtles – Toon Burne

ToonBurne-FrontNie martw się, że mimo iż całkiem nieźle znasz Żółwie Ninja, to nie masz zielonego pojęcia kogo przedstawia ta figurka. W końcu kogo interesowałaby postać szefa April (prezesa kanału 9-go), którego rola w serialu zasadniczo ogranicza się do wręczania jej wynagrodzenia za to, że podczas realizacji materiału została po raz pięćdziesiąty porwana przez sługusów Shreddera. Poza tym największy gimmick tego cudaka to jedzenie kanapki. Już widzę te tłumy dzieciaków, które mówią „nie chcę kupić Leonardo! Wolę grubego gościa z kanapką, którego nawet nie pamiętam z serialu”.

2. Doctor Who – Destroyed Cassandra

My beautiful picturedestroyedcassandrafigureFani Doctora Who pamiętają Cassandrę jako rozciągnięty na rusztowaniu, animowany ręcznik. Na podstawie powyższego opisu nietrudno się domyślić, że koncept na figurkę już sam z siebie jest mocno wątpliwy. Co jednak powiesz na jeszcze bardziej absurdalny pomysł? Wyobraź sobie figurkę rozciągniętej na rusztowaniu Cassandry tyle że… bez Cassandry. Tak, w zestawie dostajemy sam „wieszak”, który dumnie nazwano „Destroyed Cassandra”.To chyba jeden z najbardziej leniwych pomysłów na sprzedanie po raz kolejny tej samej i już w swojej pierwotnej wersji niezbyt ciekawej figurki. Może następnym razem dajcie nam puste pudełko i nazwijcie je „zniszczony wieszak zniszczonej Cassandry. A dla fanów DC analogiczny pomysł na niewidzialny samolot Wonder Woman. Czuję biznes!

1. The Rock Lords

rocklordsurlCreme de la creme naszego zestawienia. Chcesz zrobić podróbkę Transformerów, ale nie wiesz jak się do tego zabrać, żeby nie wręczono Ci na następny dzień pozwu od Hasbro? Zrób figurki, które transformują się nie w samochody, samoloty albo całe miasta. Niech zmieniają się w… kamienie. Serio? Wiem, że dzieciaki potrafią się bawić niemal wszystkim (podobno w swoim czasie modne było wtykanie żabie słomki tam gdzie światło nie dochodzi i nadmuchiwanie biednego płaza), ale kamienie? Ciekawe jak wyglądałaby kreskówka reklamująca te cuda. Pewnie bohaterowie transformowaliby się w głazy i leżeli tak kolejny tydzień. To zdecydowanie najbardziej bezsensowny i bezużyteczny koncept z jakim się spotkałem. Chyba jedynym pozytywem tych figurek w „trybie kamienia” jest możliwość obrzucenia nimi twórców z nadzieją na spowodowanie jakichś obrażeń.

Tym sposobem dotarliśmy do końca kolejnego maniakalnego rankingu. Ilość bezsensownych figurek na rynku jest tak wielka, że pewnie spokojnie można by nimi zapchać i ze trzy takie zestawienia. Kto wie, może kiedyś zrobimy dogrywkę. Jakie są Twoim zdaniem najbardziej niepotrzebne figurki, które kiedykolwiek opuściły fabrykę? Podziel się z Nami swoją opinią w komentarzach.

Reklama

Reklama