Co nowego: Sword of Snake Eyes, Sideshow Cobra Commander, maska Venoma
Po latach ciszy powracam z aktualnościami dotyczącymi nowościach w mojej kolekcji. Zapraszam do zerknięcia, do ostatnio wpadło. Sporo rarytasów jak na polskie warunki!
Po latach ciszy powracam z aktualnościami dotyczącymi nowościach w mojej kolekcji. Zapraszam do zerknięcia, do ostatnio wpadło. Sporo rarytasów jak na polskie warunki!
Dwa miesiące w życiu kolekcjonera to sporo czasu na uzupełnienie kolekcji. We wpisie fotki co udało się dokupić, głównie z 3.75.
Opłaca się być grzecznym, bo wówczas św. Mikołaj nagradza nas dość sowicie. A nawet jeśli nie – zawsze można kupić coś samemu. We wpisie moje świąteczne skalpy :).
Dawno tutaj nic nie wrzucałem, a kolekcja się rozrasta :). W tym wpisie garść o tych rzadszych figurkach, w kolejnym będzie o 50th – tylko muszę dopasować sprzęt do figurem. Joe Colton W końcu doszedł do mnie Joseph Colton. Była to wersja dostępna jedynie podczas
Wreszcie udało mi się, nawet w Polsce, znaleźć miłość z lat młodzieńczych – Constructicony z Transformers G1. Trafiłem na nie przypadkiem na Allegro, gdzie obu udało się złowić za 46 PLN. Fotka z rzeczonej aukcji. Napaliłem się na nie jak ten dzieciak i kurcze trochę
Figurki i nowy gadget w kolekcji – rękawica nieskończoności z SDCC!
Wprawdzie Święty Mikołaj jeszcze do mnie nie dotarł i najpewniej nic figurkowego nie przyniesie, ale wcześniej doszło kilka innych – bardzo ciekawych – przedmiotów: guide Total Retaliation oraz kilka pojazdów. Total Retaliation – G.I. Joe: Retaliation Guide Book Zaczniemy nie od plastiku, ale papieru. Nie
Przez okres świąteczny związany z organizowaniem prezentów, głównie dla innych :), nie było czasu na wpisy. Zwłaszcza w kolekcji, gdzie trochę rzeczy doszło. Kilka nowych nabytków, więc wpadnie w okolicach Bożego Narodzenia-Nowego Roku, wraz z mega paczką z USA. A tak, pozostaje się cieszyć z
Nim przejdę do głównej przedmiotu wpisu – TRU Masterpiece Grimlock – przepraszam za brak wpisów przez ostatnie dwa tygodnie. Powód dość znany wszystkim, którzy publikują coś w sieci – brak czasu. O ile okres przed Wszystkimi Świętymi upłynął na walce o przywrócenie funkcjonowania strony, jak
Gdzieś na którymś zlocie usłyszałem, że ponoć jestem „legendą”. O ile pamiętam w pozytywnym znaczeniu. Nie wypada w wprawdzie zaczynać od takiego samouwielbienia, ale skłamałbym mówiąc, że nie ma w tym prawdy :). Można rzec, że rozkręcałem w Polsce temat zbierania GI Joe jako jeden