Unite Warriors Air Raid

Unite Warriors Air Raid 00

Unite Warriors Air Raid

Przynależność: Autobot
Podgrupa: Aerialbot
Tryb alternatywny: F-14 Tomcat
Klasa: Deluxe
Rok wydania: 2015
Producent: Takara Tomy

Tekst: Zedicus
Zdjęcia: Zedicus


Czas na kolejną recenzję członka drużyny Aerialbotów. Tym razem padło na Air Raida. Jak już pisałem ostatnio nie jestem jakiś wielkim fanem Aerialbotów i całkowicie nie znam ich charakterów. Według TfWiki Air Raid ma tylko jeden cel w życiu: dobrze się bawić i to niezależnie od tego czy akurat jest na kursie szydełkowania czy atakuje szwadron Decepticonów. Uważam że to bardzo dobre życiowe motto. Przekonajmy się czy jego figurkowa adaptacja pozwoli i nam dobrze się bawić.

Zanim zaczniemy recenzję, z dziennikarskiego obowiązku przypomnę tylko, że Unite Warriors Air Raid to ta sama figurka co Combiner Wars Air Raid, z tą różnicą, że wydana w Japonii i w trochę innych kolorach.


Tryb alternatywny

Unite Warriors Air Raid 01

Myślę że po ostatnich recenzjach(Coś Cię ominęło? Do tej pory na Maniakach z Aerialbotów zrecenzowaliśmy Alpha Bravo, Powerglide, Fireflight i Sky Dive) łatwo się domyślić czego możemy się spodziewać po tym trybie. Od góry dostajemy całkiem zgrabny i ładny samolot. Mamy pomalowane na srebrno kontury skrzydeł oraz świetnie naklejone symbole Autobów. W szczególności podoba mi się małe logo na dziobie. Tym razem nawet pomalowana owiewka nie wygląda jakoś szczególnie źle.

Unite Warriors Air Raid 02

Niestety wystarczy popatrzeć na figurkę pod innym kątem i naszym oczom ukazuje się robot przyklejony do spodu samolotu. Nie wiem jak ładnie musiałby być pomalowany tryb alternatywny, żeby odwróciło to uwagę od złomu zwisającego spod samolotu.

Unite Warriors Air Raid 03

Najgorzej sytuacja wygląda jak spojrzymy na figurkę od tyłu. Zamiast silników mamy ogromne, nietransformowalne stopy. Dodatkowo, pewnie zauważyliście, że prawy statecznik jest przekrzywiony w złą stronę. Jest to wada mojego egzemplarza. Niestety pionowe stateczniki zrobione są z gumy. Nie mam pojęcia dlaczego. I akurat jeden z zamontowanych w moim modelu jest na stałe wygięty w złą stronę. Ponoć da się to naprawić używając wrzątku. Nie wiem, może kiedyś spróbuję.

Unite Warriors Air Raid 04

Air Raid zmienia się w F-14 Tomcat, chyba jeden z najsłynniejszych myśliwców świata. Charakterystyczną cechą dla F-14 jest zmienna geometria skrzydeł. Air Raid również posiada taką umiejętność. Skrzydła poruszają się niezależnie od siebie i mają możliwość obrotu niemal o 180 stopni.

Unite Warriors Air Raid 05

First Edition Prime Starscream vs Unite Warriors Air Raid

Porównania czas zacząć. Na pierwszy ogień idzie Starscream z popularnego serialu Transformers: Prime. Czemu akurat ta figurka? To proste, Starscream po tym jak trafił na sklepowe półki, był krytykowany za dużą ilość części robota wystających spod samolotu. Osobiście nigdy mi to nie przeszkadzało. Po pierwsze nie wygląda to źle, po drugie Starscream zmienia się w F-16, który akurat ma wystające części spod kadłuba. Jednak jeżeli FE Prime Starscream był krytykowany za swój tryb alternatywny, to naprawdę nie wiem jakie epitety muszą padać pod adresem Air Raida.

Unite Warriors Air Raid 06

Unite Warriors Air Raid vs Classic Starscream

Starscream z linii Classic jest pewnym standardem jeśli chodzi o latające tryby alternatywne, nie mogło go więc zabraknąć wśród porównań. Podobnie jak w przypadku pozostałych Aerialbotów, Seeker w tym trybie jest większy i ma dużo lepiej ukryty tryb robota.

Jako ciekawostkę dodam, że w G1 Air Raid zmieniał się w F-15, czyli myśliwiec w jaki transformują Decepticońskie Seekery. Nie wiem czemu w Combiener Wars zdecydowano się zmienić tryb alternatywny, jednak jako, że bardzo lubię F-14, całkowicie mi to nie przeszkadza.

Unite Warriors Air Raid 07

Unite Warriors Air Raid vs Universe Cyclonus

Jednak nie z samymi Seekerami Aerialbot walczy. Wbrew pozorom Air Raid i Cyclonus mają ze sobą wiele wspólnego. Cyclonus ma świetny przód trybu alternatywnego i słaby tył. Air Raid ma zaś świetną górę tego trybu, dół już jednak wypada gorzej. Złożenie tych połówek w całość Cyclonusowi wychodzi jednak dużo lepiej.

Unite Warriors Air Raid 08

Generations Blitzwing vs Unite Warriors Air Raid

Czasem w powietrzu można spotkać prawdziwe latające fortece. Wtedy lepiej wycofać się na z góry upatrzone pozycje. Szczególnie, że Blitzwingowi, jako rasowemu trójzmiennemu, może się nie spodobać, że niektórzy uważają Combinery za figurki o trzech trybach. A lepiej nie być w pobliżu wkurzonego Blitzwinga.

Unite Warriors Air Raid 09

Unite Warriors Air Raid i Combiner Wars Powerglide

Air Raid się jednak nie podaje. Poleciał po pomoc do kolegi z zespołu: Powerglide’a. Dodatkowo sam postanowi zmienić się w latającą fortecę. Air Raid posiada po jednym porcie 5 mm w każdym skrzydle, dodatkowo po jednym z boku kadłuba i jeszcze jeden na środku kadłuba. Jeśli dodamy do tego wyrzeźbione rakietki z przodu skrzydeł, to Air Raid staje się jednym z najlepiej uzbrojonych latających Transformerów. Muszę przyznać że tryb latającej fortecy budzi we mnie małe dziecko, biegające z figurką po pokoju i strzelające do wszystkiego co się rusza.

Czas na podsumowanie trybu alternatywnego. No cóż, nic nowego nie mogę niestety napisać. Moim zdaniem nowe Aerialboty nie sprawdzają się w trybie samolotów. I Air Raid nie jest tu żadnym wyjątkiem. Choć muszę przyznać plusa za latającą fortecę.


Tryb kończyny

Unite Warriors Air Raid 10

Jak każdy Deluxe z serii Combiner Wars, Air Raid może stać się kończyną dla większego robota. Zgodnie z kanonem G1 Air Raid wraz z pozostałymi Aerialbotami tworzy Superiona i w udziale przypada mu bycie lewą nogą.

Unite Warriors Air Raid 11

W przypadku figurki mamy pełną dowolność. Air Raid może być lewą albo prawą nogą. Może też tworzyć lewą, albo prawą rękę.


Tryb robota

Unite Warriors Air Raid 12

Czas na tryb robota. Air Raid z czarnego samolotu zmienia się w białego robota. Niezła sztuczka, gdyby nie fakt, że ten biały robot był cały czas „ukryty” pod samolotem. No ale może ja już przestanę się tego czepiać, szczególnie że tryb robota prezentuje się niczego sobie.

Unite Warriors Air Raid 13

Patrząc od tyłu i z boku, widzimy zawieszony na plecach figurki samolot, co dla mnie jest cechą charakterystyczną dla Aerialbotów, a nie wadą figurki. W tym wypadku udało się jednak kadłub samolotu dość sprytnie ukryć składając odpowiednio skrzydła.

Unite Warriors Air Raid 14

Ja osobiście preferuję Air Raida ze skrzydłami złożonymi w plecaczek. Moim zdaniem wygląda to schludniej. Jednak w serialu G1 Air Raid w trybie robota miał skrzydła rozłożone i ustawione na wysokości mniej więcej ud.

Unite Warriors Air Raid 15
Unite Warriors Air Raid 16

Nie ma jednak żadnego problemu jeśli ktoś woli wygląd Air Raida bliższy serialowi. Skrzydła zachowują możliwość ruchu z trybu alternatywnego i również w trybie robota możemy ustawić je niemal dowolnie.

Unite Warriors Air Raid 17

Niezależnie od postaci czy recenzenta, chyba w każdej recenzji figurki z Combiner Wars na Maniakach można przeczytać podobne zdanie: „główka jest fenomenalna”. Jeśli miałbym wymienić największa zaletę tej serii to wcale nie byłaby to możliwość tworzenia wielkich gestaltów, a właśnie niesamowicie odwzorowane głowy figurek. Omawiana głowa znajduje się na kulce, co daje spory zakres ruchu w każdym z kierunków. Niestety Air Raid ma dość mocno zabudowaną szyję, więc nie może popatrzeć się do góry tak mocno jak jego kolega Fireflight.

Unite Warriors Air Raid 18

Jeśli chodzi o zakres ruchu rąk to mamy standard dla serii. Kulka w barku, obrót w bicepsie, łokieć zginany o około 90 stopni. Niestety, nic w nadgarstku. Na przedramieniu dostaliśmy dodatkowy port 5 mm na broń. Warto zwrócić uwagę na małe logo Autobotów na barkach. Strasznie mi się podobają takie małe loga, wyglądają jak odznaki policyjne. Dodam że wersja Hasbro również posiada taki znaczek.

Unite Warriors Air Raid 19

W nogach również standard. Obrót w pasie, kulka w biodrze, obrót w bicepsie i kolano zginane do 90 stopni. Niestety, nic w stopach, ale tak duże stopy sprawiają, że figurka jest naprawdę bardzo stabilna.

Unite Warriors Air Raid 20

Wszystkie te punkty artykulacji sprawiają, że Air Raida bardzo przyjemnie się pozuje i nie powinno być żadnego problemu z ustawieniem go na półce.

Unite Warriors Air Raid 21

Air Raid jako uzbrojenie dostał podwójny blaster. Bardzo fajna broń, bogata w detale, są nawet otwory w lufach. Ma tylko jedna wadę. Od spodu jest pusta. W trybie robota da się to jeszcze ukryć, jednak w trybie samolotu jak podwiesimy broń pod skrzydła, rzuca się to od razu w oczy i naprawdę słabo wygląda.

Unite Warriors Air Raid 22

Prawie bliźniacy: Unite Warriors Air Raid i Unite Warriors Sky Dive

Porównanie zaczniemy od kolegi z zespołu- Sky Dive’a. Obie figurki są do siebie bardzo podobne. Powiem więcej, od pasa w dół są identyczne. Przedramiona również są zrobione z tych samych części, różnią się tylko przednim panelem. Nawet broń te figurki dostały taką samą. Mam trochę mieszane uczucia co do takiego ponownego wykorzystania części. Z jednej strony zamiast dwóch oddzielnych postaci dostajemy bardzo podobne do siebie figurki. Z drugiej jednak, mamy pewność, że każda z figurek z danej serii będzie miała takie same punkty artykulacji, rozwiązania techniczne itp. co w serii Transformer nie zawsze jest regułą.

Unite Warriors Air Raid 23

Unite Warriors Air Raid vs Classic Starscream

Jak już wspomniałem w G1 Air Raid miał identyczny tryb alternatywny jak Starscream. Jedna z firm 3rd party(nie wiesz co to? zapraszam do artykułu Gladkiego) poszła dalej. Wydany przez nich Air Raid ma ukryty drugi tryb robota, który imituje typowego Seekera. Moim zdaniem jest to bardzo fajny bajer. Wersja oficjalna niestety nie ma takiej możliwości, ale i tak pozwala nam na sporo ustawień trybu robota i można spróbować go choć trochę upodobnić do tradycyjnego Seekera.

Unite Warriors Air Raid 24

Generations Blitzwing vs Unite Warriors Air Raid

Tym razem do walki z Blitzwingiem Air Raid nie zapomniał dodatkowego uzbrojenia. Tryb Rambo moim zdaniem prezentuje się równie dobrze co tryb latającej fortecy. Jak każdy Deluxe z serii Combiner Wars, Air Raid został wyposażony w ręko/stopę która może się zmienić w broń. W przypadku Air Raida jest to wyrzutnia rakiet.

Unite Warriors Air Raid 27

Unite Warriors Air Raid vs Universe Cyclonus

Nie samymi karabinami Transformer jednak żyje. Dzięki zastosowaniu w dłoniach Air Raida standardowych portów 5mm może on wymieniać się uzbrojeniem praktycznie z każdym innym Transformerem. Na zdjęciu powyżej nie zostały użyte żadne podpórki. Dzięki przeogromnym stopom Air Raid, a w zasadzie każdy Aerialbot Deluxe, może praktycznie usiąść w powietrzu.

Unite Warriors Air Raid 25

Henkei Skyfire(Classic Jetfire) i Unite Warriors Air Raid

Aerialboty miały wspomóc Jetfire’a w obronie przestrzeni powietrznej Autobów. Jetfire coś nie wygląda na przekonanego, że Air Raid sobie poradzi. Trzeba jednak przyznać, że nowe Deluxe’y nie skalują się wcale źle z Classicowymi Voyagerami. Jakby ktoś chciał się dowiedzieć więcej o figurce Jetfire’a to zapraszam do recenzji Bennego.

Unite Warriors Air Raid 26

Unite Warriors Air Raid i First Edition Prime Starscream

Deluxe deluxowi nie równy, choć trzeba pamiętać że FE Prime Starscream to wysoka figurka. Można mieć zastrzeżenia do trybów alternatywnych obu tych figurek, jednak jeśli chodzi o tryb robota to obydwaj prezentują się całkiem nieźle.

Unite Warriors Air Raid 28

Aerialboty w komplecie: Combiner Wars Powerglide, Unite Warriors Silverbolt, Air Raid, Sky Dive, Fireflight i Slingshot

Aerialboty w komplecie. Moim zdaniem Air Raid jakoś nie wyróżnia się na tle tej grupy. Ot, kolejny Transformer z samolotem na plecach. Nie można mu jednak odmówić pewnego uroku, szczególnie w trybie Rambo.

Czas na podsumowanie zarówno trybu robota jak i całej figurki. Do trybu robota, w mojej ocenie trudno się przyczepić. Zgoda, nie ma tych nieszczęsnych obracanych nadgarstków oraz broń jest lekko odpustowa. Jednak liczba stawów zapewnia mu przyzwoitą pozowalność, figurka nie sprawia żadnych problemów podczas pozowania, no i została naprawdę ładnie i dobrze pomalowana. I w zasadzie można by to napisać o praktycznie każdym Aerialbocie. Za to ciężko powiedzieć jest coś dobrego o trybie alternatywnym. I to też niestety można powiedzieć o każdym Aerialbocie. Ja osobiście byłem z początku bardzo zawiedziony nowymi figurkami z serii Combiner Wars. Jednak im dłużej się nimi „bawię”, tym bardziej zaczynam się do nich przekonywać. Kusi mnie żeby wystawić Air Raidowi szkolną czwórę, ale skoro Fireflightowi który podoba mi się bardziej dałem 3+, to nie wypada mi i tu postawić innej oceny.

Na dzisiaj to wszystko, dziękuję za uwagę i do przeczytania następnym razem.

Reklama

Reklama