Seria Metal Gear Solid na stałe zapisała się w hali sław gier komputerowych. Gracze pokochali niebywale zawiłą fabułę, zastosowane rozwiązania w grze, możliwość skradania i cichej eliminacji wroga, przepiękną grafikę, której na ogół towarzyszyła równie piękna muzyka, a przede wszystkim pokochali charyzmatycznego Snake’a za sprawą tego że jest to człowiek który „niemożliwe, czyni możliwym” i jest prawdziwym bohaterem wojennym. Dodajmy do tego że głosu użyczał mu David Hayter, dzięki czemu Solid Snake  (a także Big Boss’owi w niektórych częściach Metal Gear) nadał odpowiedniego charakteru, który zadomowił się w umysłach graczy po dziś dzień. Nie tak dawno gra obchodziła swoje 20-lecie i z tej okazji firma MEDICOM, wypuściła dla głodnych gadżetów, graczy serie figurek, które możecie podziwiać poniżej.

Niestety od premiery owych figurek już minęło trochę czasu i większość z nich stanowi już białe kruki na aukcjach. W Polsce są dość trudno dostępne, za granicą można je dostać nieco łatwiej, aczkolwiek swoje trzeba zapłacić. Zrządzeniem losu udało mi się dostać ostatnią z powyższych figurek a mianowicie Solid Snake’a, wyraźnie inspirowanego tym którego widzimy w drugiej części sagi czyli w Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty. I choć chciałem pierwotnie figurkę Big Boss’a, inspirowaną odsłoną w grze Metal Gear Solid: Peace Walker (pierwsza po lewej) to jednak jestem bardzo zadowolony z tego że dostałem Solid’a, gdyż jest to kawał dobrej figurki, choć nie pozbawionej wad. W związku z czym, nie mogłem się oprzeć by zrobić specjalnie dla Was recenzję, toteż serdecznie zapraszam do oglądania.