Recenzje Zabawek Wallasa – dobre bo polskie
Tym wpisem rozpoczynamy prezentację stron, które osoba zainteresowana figurkami znać powinna :). Na pierwszy rzut w pełni profesjonalna i ciekawa strona prowadzona przez Wallasa, czyli… Recenzje Zabawek Wallasa. Bez wątpienia kolekcjonera legendę, który jak mało kto zna serie Transformers, ale i wiele innych
Reklama
O autorze strony
Myślę, że śmiało i bez zastanowienia mogę nazwać Wallasa fachowcem w swojej dziedzinie. Udało mi się go poznać osobiście jakieś 10 lal temu, przy pierwszym zlocie, wówczas OFT (Ogólnopolskie Forum Transformers). Już wtedy imponował mi wiedzą w temacie Transformers, ciekawą kolekcją oraz ogólnym pozytywnym wrażeniem. Nie inaczej jest dzisiaj. Kto miał z nim styczność najpewniej przyzna to samo. Zawsze pomocny, udzielający porad. Jeśli tylko mam jakąś zagwozdkę w temacie figurek Transformers, jeden z moich pierwszych wyborów. Większość osób kojarzy go najpewniej jako Wartatora z YouTube’a – gościa od zabawek.
Co znajdziecie na Recenzje Zabawek
Właśnie na fali sporego zainteresowania kanałem stworzył przedni portal. Według mnie numer jeden w Polsce jeśli idzie o, nomen omen, recenzje zabawek. Co stanowi o jego unikalności?
1. Znajomość materii
Jego recenzje nie są nudnym opisem, że pudełko jest kolorowe, zabawka z plastiku, ma oczy, nóżki, a w ogóle to jest od 5 lat i więcej. Takich recek w necie znajdziecie masę. Oczywiście u Wallasa również takie podstawowe informacje się pojawiają, ale dostajecie coś więcej. Czuć pasję, autor się naprawdę przykłada i w sposób interesujący przedstawia recenzowany przedmiot. Dba przy tym o wyszukiwanie smaczków, ciekawostek.
Reklama
2. Profesjonalizm w wykonaniu
W sieci znajdziecie pełno recenzji w formie wideo czy zdjęciowej, nie zawsze dopracowanych graficznie. Tutaj jest zgoła przeciwnie. Tło, oświetlenie, długość – wszystko w tempo i składające się w całość (patrz fotka). Nie przeszkadza, ale i odciąga wzroku od przedmiotu. Aczkolwiek czasami to właśnie te efekty specjalne odgrywają główną rolę, jak choćby w tym wpisie.
3. Różnorodność
O ile dawniej Wallas kojarzył się głównie z Transformers, obecnie jego recenzje zabawek dotyczą wielu różnych serii. Wprawdzie Joesów dawno u niego nie widziałem, ale w przyszłości – kto wie ;). Już wchodząc na stronę widzimy co tam znajdziemy: LEGO, My Little Pony, Gundam, Playmobile i masa, masa innych. Właśnie ta różnorodność dla części może stanowić inspirację.
4. Porady
Wprawdzie wchodzą na stronę widać w dużej mierze recenzje, ale autor wielokrotnie dzieli się z nami bogatą wiedzą na temat przechowywania, konserwacji zabawek. Podrzuca też porady gdzie kupić lub wprost recenzuje obsługę danego sklepu (sposób zapakowania, ochrona paczki, itp.). Dzięki temu jesteśmy w stanie wyrobić sobie opinię na jego temat i nabrać większego przekonania do zakupu lub uniknąć wtopy. Znacie drugie takie miejsce w polskim Internecie, gdzie w konkretny i czytelny sposób o tym przeczytacie? Ja osobiście nie.
5. Uznanie w necie
Przypominając tutaj wieloletni udział i współtworzenie Fandomu Transformers w Polsce, warto zaznaczyć zainteresowanie stroną w siec. Nie wiem wprawdzie ile osób odwiedza jego stronę, ale kanał na YT ma ponad 12 tysięcy subskrybentów! Wprawdzie ekspertem w zasięgach nie jestem, ale jak na tak „wąską” specjalizację, naprawdę pierwszorzędny wynik. Dodatkowo za wszystkimi ww punktami przemawiają liczby odtworzeń filmów, idących w tysiące pod każdym! Jako ciekawostkę dodam, że recenzje są tak w języku polskim jak i angielskim. Co więcej, gdyby ktoś Tobie puścił recenzję bez wskazania na narodowość autora, 9/10 osób nie skapnęło by się, że nie jest rodowitym anglikiem/jankesem :). Nie wierzysz? Check it!
Jak dla mnie, 5/5. Strona absolutnie godna polecania, do zapisania w przeglądarce i rekomendowana do regularnego odwiedzania.
Reklama