Gentle Giant – Rock N Roll

Podczas tegorocznego SDCC firma Gentle Giant zaprezentowała swoją nową linię figurek – G.I. Joe Jumbo. Osobiście nigdy o nich wcześniej nie słyszałem, stąd zrobiłem mały research.

Reklama

Reklama




Dotychczasowe działania Gentle Giant

Reklama

Generalnie firma zajmuje się tworzeniem popiersi, statuetek, z rozmaitych serii. Dotychczas wydali postacie m.in. z: Marvel, Avatar, Star Wars, Matrix, Harry Potter, The Simpsons, Hellboy Animated, Animated Pirates of the Caribbean, Clash of the Titans, Lord of the Rings, Terminator i kilku innych. Poniżej Azog z Władcy Pierścienia

Oczywiście rozpiętość cenowa jest spora. Znajdziemy tam drewniane modele za 22 USD, ale i droższe statuy za ponad 400 USD. Cena ma odbicie w jakości, patrząc chociażby po fotkach postać jest kolorowa, wykonana z dbałością o najmniejsze szczegóły. Tym razem postanowili dodać do swojej oferty coś absolutnie nowego – postacie i moduł z lat 82 w skali 12″.

Gentle Giant i G.I. Joe

Na razie zaprezentowano jedynie pierwszych pięć postaci:

  • Rock N Roll – do zamówienia w ramach przedsprzedaży
  • Snake Eyes
  • Grunt
  • ZAP
  • Stalker

Rzecz istotna. Figurki Gentle Giant G.I. Joe Jumbo mimo, że są w skali 12″, całkowicie różnią się od technologii, w której Hasbro wykonywało te postacie w wielkości 1/6 ludzkiego ciała. Przeniesiono artykulację z pierwszej serii (tzw. straight arms), pozostanie więc ona ograniczona. Idźmy dalej, zerknijmy na sam moduł figurki. Idealne przeniesienie, tzn w taki sam sposób jest składana, patrząc od dołu:

  • stopa i łydka do kolana jedna część
  • następnie złożone z 2 części udo
  • charakterystyczny dla figurek z lat 80 „pampers” (biodra z większym „przyrodzeniem” niż ludki z kolejnych serii)
  • korpus składający się z 2 części
  • do tego przyczepiane na stawach ręce (ręce bez stawu obrotowego nad łokciem, o czym wspominałem)
  • oraz głowa obracająca się horyzontalnie  360* (bez możliwości jej pochylania)

Zdjęcia Jumbo G.I. Joe

Można rzec, krok nieco w tył, bo obecnie figurki z tzw. modern Joes są o wiele lepiej pozowalne, ale najpewniej nie o to chodziło. Wrócono też do porzuconego od 2007 roku połączenia typu O-ring, stworzonego na potrzeby serii G.I. Joe w latach 80. Jak widać stare figurki mogą najwyżej „czyścić buty” :). Ciekawe czy nowym uda się równie łatwo wyłamać kciuki.

Akcesoria pozostają niezmienne, tzn. do każdej z nich dodano oryginalne. Stąd Rock N Roll ma karabin maszynowy, ZAP bazookę a Grunt M16. Podobnie jest z plecakiem czy hełmem. Jeśli figurka posiadała dany sprzęt w latach 80, dostanie go i teraz.

Cena. Na BBTS figurka jest do zamówienia za 80 USD (obecnie). Jej wydanie planuje się na Q3 2015 roku. Na pewno wyjdzie Rock N Roll, pozostałe 4 najpewniej również. Pytanie o pozostałe. W 1982 roku wyszło 13 żołnierzy, więc w teorii jest szansa na 8 kolejnych. Pozostaje też otwartą kwestia wydania innych postaci, np. Cobra Comamndera, Destra czy Cobra Trooper. Najpewniej jeśli seria się spodoba, doczekamy się wydania tychże.

W mojej opinii inicjatywa dość ciekawa i pozwala po raz kolejny zadań pytanie, jakie są plany Hasbro w stosunku do G.I. Joe. Nie od dziś bowiem pojawiają się rozmaite plotki o chęci zamknięcia serii lub całkiem nowego otwarcia, np. w skali 6″ (podobnie dzieje się z Marvelem, Star Wars). Sama seria G.I. Joe Jumbo ze stacji Gentle Giant jest najpewniej skierowana bardziej do kolekcjonerów niż dzieci. Czytając fora lub grupy w necie, masą osób aż pali się do zakupu.

Reklama

Reklama