Galeria: Custom Gladky’s Workshop GWMP-3 Shockwave
Panie i Panowie, Po niezliczonych godzinach pracy i wyszukiwania najlepszych rozwiązań mam zaszczyt zaprezentować Wam mój najnowszy custom:
GWMP-3 Masterpiece Shockwave
Model został zaprojektowany i zbudowany od zera. Głównym materiałem jakiego używałem przy budowie był polistyren o grubościach 0,2 i 1 mm. Front klatki piersiowej został dodatkowo osłonięty płytkami pleksiglasu.
Shockwave jest inspirowany wyglądem postaci o tym samym imieniu z pierwszej generacji serialu Transformers z lekkimi odstępstwami od oryginału, które poprawiają atrakcyjność customa.
Shockwave posiada wiele punktów artykulacji, które pomagają przy jego pozowaniu, łącznie z indywidualnie ruchomymi palcami i stawem nadgarstkowym oraz możliwością regulacji wysokości osadzenia głowy.
W modelu zamontowałem sześć diod LED odpowiedzialnych za podświetlenia oka, działa i plecaka. Dostęp do baterii jest bardzo łatwy dzięki magnetycznej klapce na plecaku.
Plecak posiada cztery diody, które symulują poziom energii działa. Model został wyposażony w cztery klapy na wysokości pasa, które umożliwiają ruch nóg oraz dwie kolejne z tyłu na wysokości kolan. Dzięki nim po wyprostowaniu nóg nie ma dziur na poziomie stawów.
Shockwave może pochwalić się także kilkoma atrakcyjnymi detalami jak miniaturowe, wycięte z polistyrenu znaki frakcyjne Decepticonów i nawiązujący do oryginalnego designu styl naramienników.
Po podświetleniu oko Shockwave’a świeci soczystą żółcią.
Cały model został szczegółowo pomalowany za pomocą kolorów z palety Citadel. Po ukończeniu malowania custom otrzymał solidną porcję błyszczącego lakieru bezbarwnego.
Shockwave jest mniej więcej wzrostu Masterpiece Soundwave’a i myślę, że bardzo dobrze się z nim skaluje.
Decepticon jest zawsze gotów do walki z rozwścieczonym Masterpiece Grimlockiem.
There can be only one!
Przedramiona Shockwave’a zbudowane są w taki sposób, aby można było na nich umieścić osłonę trybu działa, po rozłożeniu jej uprzednio na pół.
Shockwave jest w pełni transformowalny i przekształca się w działo inspirowane trybem alternatywnym z G1.
Dzięki specjalnym, wbudowanym podporom działo może bez problemu ustać o własnych siłach.
Na koniec pozostawiam Was z jeszcze jednym zdjęciem Shockwave’a i odstawiam go na moją Masterpółkę.
Jako bonus mam dla Was jeszcze zdjęcie Shockwave’a w pełnej nocnej „okazałości”:)
Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie podczas procesu budowy i z zaciekawieniem śledzili oraz komentowali postępy. Mam nadzieję, że gotowy model sprostał Waszym oczekiwaniom. Niniejszym wpisem kończę kolejny dziennik. Jeżeli ominął Cię proces budowy Shockwave’a, możesz zobaczyć go w dziale „Customizacja” do czego szczerze zachęcam.
Reklama