Gladky’s Workshop GWMP-2: Masterpiece Arcee

Dziś chcę podzielić się z Wami moim przedostatnim customem. Ukończyłem go około 3 miesiące temu, a jego budowa pochłonęła dużo czasu i wysiłku. Mam niekłamaną przyjemność przedstawić zaprojektowaną, wykonaną od zera w pełni transformowalną i wyposażoną w elektronikę figurkę – przed wami Masterpiece Arcee. Custom ten dedykuję mojej niedawno poślubionej żonie, która zawsze wspiera mnie podczas projektów.

Podstawowym budulcem z jakiego korzystałem był polistyren.

Jednym z moich największych wyzwań było uniknięcie wrażenia robota podwieszonego pod kompletnym samochodem. Jak widzicie plecy są niemal płaskie, a większość części karoserii podczas transformacji chowa się wewnątrz modelu.

Powyższe ujęcie pozwala dokładniej zobaczyć proporcje pleców i ich przyleganie do reszty trybu robota. Udało mi się także zmieścić na tablicy rejestracyjnej małego easter egga.

Dzięki zastosowaniu licznych stawów kulkowych, zarówno pojedynczych jak i podwójnych, Arcee reprezentuje sobą bardzo wysoki poziom artykulacji, który pozwala na kreowanie nawet najbardziej karkołomnych póz.

Czas na nieco bliższe ujęcie twarzy i podświetlanych za pomocą dwóch niebieskich diod oczu.

Przy okazji customu zdecydowałem się na lekką zmianę wizerunku Arcee. Ponieważ jasny róż zbyt mało wyróżniał się na tle bieli, zastąpiłem go dużo bardziej wyrazistym kolorem.

Aby uzyskać lepszy wygląd dodałem do bazowych kolorów pastę metaliczną, która w połączeniu z trzema warstwami błyszczącego lakieru bezbarwnego zapewni barwy dużo bliższe tym, które znamy z metalicznych lakierów samochodowych.

Światła trybu pojazdu można uruchomić także w trybie robota.

Po uruchomieniu kompletu oświetlenia Arcee, potrafi rozjaśnić nawet najczarniejszą godzinę:)

I nieco bliższe ujęcie.

Pora zestawić Arcee z fabrycznymi Masterpiece’ami. Zapomniałem przy tej okazji docisnąć lewe udo do końca (część transformacji), ale myślę że nikt nie będzie miał mi tego za złe.

Myślę, że bardzo dobrze razem wyglądają.

Pora na dodanie YOTH Optimusa.

Po odrobinie wysiłku Arcee transformuje się w zaprojektowany od nowa alt mode. Doszedłem do wniosku, że oryginalny tryb alternatywny nieco się zestarzał, więc zdecydowałem się zbudować jego unowocześnioną wersję. Auto posiada gumowe opony, chromowane koła i szpikulec z transformers the movie, który montuje się na karoserii za pomocą magnesu.

Postanowiłem delikatne przearanżować kolory trybu alternatywnego, żeby bardziej pasowały do mojej koncepcji. Zrezygnowałem także z przedniej szyby. Jest to mój ukłon w stronę Mercedesa SLR Stirling Moss. Ponadto brak szyby wpłynął pozytywnie na wygląd trybu robota.

Na potrzeby trybu alternatywnego przygotowałem wnętrze pojazdu. Ponadto przednie koła można ustawiać w różnych pozycjach, aby auto skręcało. Na powyższym zdjęciu widzicie także zapalone światła.

Tak oto dobrnęliśmy do końca galerii mojej interpretacji Masterpiece Arcee. Mam nadzieję, że podoba Wam się efekt mojej ciężkiej pracy. Zapraszam do oglądania i zachęcam do podzielenia się swoją opinią na temat modelu (i nie tylko) oraz pytaniami go dotyczącymi w komentarzach.

Na koniec pozostawiam Was z ostatnim zdjęciem Arcee. Jak widać kobieta potrafi oswoić nawet najdzikszą bestię  🙂