Figurki Dragon Ball – gdzie kupić oryginalne
Gdzie kupić figurki Dragon Ball – poradnik
Reklama
Podstawowe porady
Gdzie kupować? – tutaj tak naprawdę jest parę możliwości
- W przypadku posiadania znajomości w Kraju Kwitnącej Wiśni polecam przeglądać: auctions.yahoo.co.jp – największy wybór oraz najlepsze ceny. Zasadnicza wada z naszego punktu widzenia, to wysyłka do Japonii, skąd później ktoś nam musi to wysłać. Istnieje także możliwość skorzystania z pośrednika w postaci buyee.com, jednak wtedy oferta przestaje być tak atrakcyjna.
- Brak nam znajomości? To nie problem, nadal możemy bez problemu nabyć figurkę. Począwszy od cdjapan.jp, amiami.com, mandarake.co.jp, do hlj.com – tutaj mamy pewność, że kupimy oryginał. Istnieje także możliwość zakupu na amazonie/Ebayu, co jest chyba najwygodniejszą metoda, jednak tutaj trzeba dobrze wiedzieć co bierzemy, aby nie zakupić podróbki.
A naklejka?
Reklama
Aliexpress/wish – co z nimi?
Właściwie wszystko i nic, Ali jest to serwis wszelakiej maści wyrobów z Chin w tym i figurek. Czy możemy dostać tam oryginał? Tak, lecz nie oczekujcie kwoty 5$. Te faktycznie oryginalne kosztują porównywalnie (czasem nawet drożej) do tych na ebayu.
Wish, podobnie jak Ali, z tym wyjątkiem, że tutaj oryginalnej figurki raczej nie uświadczycie. Uważajcie też na dziwne oferty na Allegro, gdzie nierzadko sprzedający dolicza wysoką marżę za zakup figurki na Ali i podanie Waszego adresu jako dostawy.
Nie chcę sprowadzać figurki zza granicy – co wtedy?
W Polsce także są sklepy oferujące oryginalne figurki Dragon Ball od europejskiego dystrybutora. Chyba najbogatrszą ofertę posiada sklep DystryktZero.pl. Jednocześnie ostrzegam przed Allegro czy innymi „januszopami”, które nie zostały wymienione powyżej (co nie oznacza, że każdy inny na 100% sprzedaje podróbki). Znajdziesz na nich bardzo często podróbki w zawyżonych cenach, niejednokrotnie wprowadzając w błąd w temacie rzekomej oryginalności.
Dlaczego mam brać oryginalne?
Po pierwsze: wsparcie producenta, chociaż zdaję sobie sprawę, że zdecydowana większość osób ma na ten aspekt, delikatnie mówiąc, wylane.
Po drugie – kupujący również zyskuje. Przede wszystkim: jakość – tutaj zależna od modelu/roku produkcji. Nie ulega natomiast wątpliwości, że oryginalne figurki cechują się lepszym plastikiem, jakością w malowaniu, brakiem krzywizn, czy także nie posiadają wybrakowanego plastiku, który często znajdziemy na chińskich zamiennikach.
Jak sprawdzić oryginalność figurki Dragon Ball
Wiele osób pytało mnie, jak poznać czy kupiło się figurkę oryginalną czy podróbkę. Otóż na pudełku powinna być złota lub srebrna (zależnie od wartości, bądź kraju pochodzenia) naklejka kota – jest to znak firmowy TOEI ANIMATION. Warto tutaj zaznaczyć, iż naklejka z drugiej strony (gdy ją lekko podważymy) musi mieć logotyp. Warto tutaj nadmienić, że figurki Dragon Ball pochodzące z europejskiej dystrybucji nie posiadają naklejki TOEI, cała reszta jest bez zmian. Poniżej galeria naklejek i ich warianty.
Po otworzeniu pudełka, na wieczku musi znajdować się pieczątka z numerem seryjnym, dodatkowo prócz zewnętrznego pudła, w środku znajduje się zabezpieczenie w postaci grubszego kartonu, a w nim dopiero figurka w folii. Dodatkowo zaznaczam, że na japońskich oryginałach jest napisane „Made In China”. Japończycy robią swoje figurki w Chinach tak samo jak większość firm światowych (jest taniej), ale materiały do ich produkcji są najwyższej jakości, dlatego widać różnicę, kiedy się postawi koło siebie figurkę oryginalną oraz podróbkę. W zdecydowanej większości różnią się kolorami, nadlewkami plastiku bądź ubytkami, a także krzywiznami samej figurki.
Przy braku pudełka, po samych figurkach także jesteśmy w stanie rozpoznać czy jest oryginałem czy podróbką. W zależności od serii różnice między figurkami będą inne. Raz będzie to zły kolor podstawki, innym razem podstawka (gdy nie powinno jej być), kolejnym razem zestaw dwóch figurek zamiast jednej, odmienne kolory od rzeczywistych. Do tego dochodzą oczywiście krzywizny, bądź nadlewki/ubytki wspomniane wcześniej. Tutaj parę przykładów – https://imgur.com/a/SqXkm
A co jeśli nadal nie mam pewności?
Reklama