Recenzja figurki DC Comics Multiverse Killer Croc by Wreckage
Waylon Jones – cierpiący na rzadką chorobę, niezrozumiany i odrzucony przez społeczeństwo. Po wielu nieszczęśliwych, dla niego epizodach, trafia do kanałów.. Przechodząc kolejne stadia mutacji, raz na jakiś czas, wraca na ulice Gotham, by pustoszyć je jako przeraźliwy. KILLER CROC!
DC Comics Multiverse KILLER CROC
Witajcie w kolejnej recenzji, ze świata DC.
Jak Wam wcześniej obiecałem, dziś zakończymy przyglądać się dwu-pakowi DC Comics Multiverse: Nightwing vs Killer Croc. Ocenę samego Nightwinga już znacie, zatem dziś ocenimy Zabójczego Kroko. Na końcu, umieszczę także moją opinię, na temat całego zestawu. Ale póki co, przed Państwem – Killer Croc!
Reklama
Wygląd
DC Comics Multiverse Killer Croc, to figurka 6 cali. Wzorowana na postaci z Arkham City. Przynajmniej tak głosi opakowanie. Dla mnie bardziej przypomina to, co widziałem w Arkham Asylum. I muszę przyznać, że na pierwszy rzut oka, jest naprawdę super.
Również z tyłu, wszystko wygląda dobrze. Detalom przyjrzymy się za chwilę, z bliższej perspektywy.
No i szybki rzut z boku, na przygarbioną posturę postaci.
Przyjrzyjmy mu się, zatem z bliska.
Głowa wygląda dobrze, mamy tu żółte ślepia krokodyla, białe zębiska, widać nozdrza. Jest praktycznie to, co powinno.
Klatka pokryta jest, typowymi dla krokodyla, detalami podbrzusza. Pomalowane są one, na taki brudny kremowy, wpadający w zieleń. Zbliżając się do skóry gada, delikatnie przechodzi w ciemną zieleń, reszty figurki. Wzór ten, jest także na ramionach i trochę na twarzy.
Na szyi mamy element kajdan, jakie nosił podczas gry.
Zaznaczę tutaj, że głowa posiada, tylko staw obrotowy. Natomiast w klatce mamy dwa stawy. Obrotowy w pasie i drugi wyżej, umożliwiający zginanie się.
Ręce posiadają standardową, dla DC Comics Multiverse, artykulację. Pokryte są ładną dawką, krokodylich detali, widoczna jest też rzeźba mięśni. DC Comics Multiverse Killer Croc posiada jedną zamkniętą, a drugą otwartą dłoń. Fajnie by było, gdyby paznokcie były też, lekko podmalowane. Ale nie jest źle. Mamy za to skórzane, jasno brązowe, opaski na przedramionach, ze srebrnymi detalami.
Killer Croc, ubrany jest w spodnie, posiadające ładną teksturę materiału, trzymające się na sznurku. Na dole przy kostkach, mamy znów kajdany. Widzimy też zaciemnienie materiału, imitujące wilgotność. Zapewne po chodzeniu, po kanałach Gotham. Fajne zwrócenie uwagi, na charakterystykę postaci. No i gołe stopy, którym znów, dodałbym trochę farby na paznokciach. Artykulacja ponownie, standardowa dla DC Comics Multiverse.
Dodatkowy rzut na plecy Killer Croca. Figurka posiada masę detali, możliwie odwzorowującą skórę krokodyla. Daje to naprawdę, dobre odczucie tej postaci. Czuć, że w ręce ma się Croca, a nie kogoś innego. Może przydałoby się jakieś dodatkowe malowanie, ukazujące lepiej naturę krokodyla. Ale to nie DC Collectibles, aby tego wymagać.
Akcesoria
W zestawie otrzymujemy dodatkowo, takie dwa elementy.
Po ich złączeniu, mamy fragment celi. Pogięta krata, przez którą chciał uciec więzień oraz fragment kamiennej podłogi. Całość w ładnych kolorach srebra i ciemnego szarego.
Warto dodać, że fragmenty celi, można ze sobą łączyć. Tworząc znacznie większą celę. W tym celu, służą specjalne zaczepy po bokach celi.
Fragment celi więzienia, jest dość duży. Na tyle, aby wsadzić za kraty Killer Croca.
Artykulacja
Jak już wcześniej wspominałem, Killer Croc posiada standardową artykulację DC Comics Multiverse. Nie jest to szczyt marzeń, ale i tak możemy coś pokombinować 🙂
Zabójczy Kroko, to naprawdę spory przeciwnik.
Symulacja energii KI? Dlaczego nie! A może On, się tak tylko złości?
Killer Croc, jako jedyny w serii DC Comics Multiverse, posiada zginany staw w korpusie. Tutaj widzicie, jaki jest jego zakres ruchu. Maksymalne wychylenie do góry, jaki i do dołu.
Ale wróćmy do niedokończonych spraw, Nightwinga i Kroka.
Możemy śmiało imitować, trzymanie przeciwnika w dłoni Killer Croca. Co prawda nie idealnie, ale ludzkie oko, da się okłamać 😀
„Roztrzaskam wszystkie twoje kości.”
Jak widać, Nightwing nie ma łatwego życia.
Na szczęście, na pomoc przybywa Batman.
Wspólnymi siłami udaje się im, pokonać groźnego przeciwnika.
I osadzić go, w jeden z cel Arkham Asylum.
„Jeszcze się stąd wydostanę!!”
Nie inaczej, bo wypadałoby pokazać go z innymi figurkami.
Reklama
Porównania
Na początek z figurkami 4 cale. Czyli DC Comics Multiverse Batman oraz Marvel Universe Wolverine.
Następnie w towarzystwie innych gadów. TMNT Classic Donatello, NECA Godzilla oraz TMNT Leatherhead.
Czas na skalę 6 cali. A więc, Marvel Legends Superior Spider-Man, DC Collectibles DC Icons Batman.
Zabójczy Kroko nawet przy nich, prezentuje się dobrze.
No i nie mogło zabraknąć porównań do robotów. RTS Turbo Tracks i 1/144 HG Fullarmor Gundam.
Podsumowanie – wnioski
DC Comics Multiverse Killer Croc, to świetna figurka. Ładnie wyrzeźbiona, oddająca ducha postaci. Bardzo podobają mi się, użyte w nim kolory. Zieleń jest naprawdę ładna, trochę jakby „mokra”. Co dodaje uroku. Artykulacja jest standardowa dla serii, więc wiecie już o niej wszystko. Jasne coś ekstra, dałoby jej jeszcze lepszą pozycję, ale nie jest źle. Croc wygląda bardzo dobrze w pozach i mam nadzieję, że udało mi się to pokazać. Zabawa z nim, podczas robienia zdjęć, dała mi sporo frajdy. To kawał solidnej figurki 🙂
Ogólna ocena DC Comics Multiverse Nightwing vs Killer Croc
Zapoznaliśmy się z całym zestaw, więc wypadałoby go w końcu ocenić.
Według mnie to bardzo fajna, dobra pozycja, dla fanów tej serii. Otrzymujemy dwie figurki oraz fragment dioramy. Nightwing jest poprawną figurką, zgodną ze wzorcem i akcesoriami. DC Comics Multiverse Killer Croc to kawał dobrze zrobionego plastiku. Jako jedyny w serii, ma „zginanie” w korpusie, ładne detale. A do tego fragment celi, pozwalający na ciekawszą ekspozycję na półce.
W moim artykule poświęconym tej serii, napisałem, że to najlepszy zestaw, ze wszystkich trzech 2-paków. Dlaczego? W tamtych dwóch otrzymujemy kolejnych Batmanów. Wzorowanych na Arkham City, konkretnie dodatkowo odblokowanych skinów Batka. Oba na bazie figurki, recenzowanego tu wcześniej Batmana. Wieje trochę to nudą – kolejny Batman w kolekcji.. Co prawda figurki 6 calowe, są już lepsze. Zarówno Salomon Grundy, jaki i Clayface, wyglądają nieźle. Clayface ma nawet wymienną dłoń! No bajka. Ale nadal przychodzą z kolejną wersją jednego moldu Batka. W tym zestawie mamy Nightwinga i tylko w nim, możemy go dostać. Jako jedyny w tych zestawach, ma akcesoria. Więc plus dla zestawu, prawda? Do tego dobry Killer Croc, z większą artykulacją.
Dlatego też uważam, że to najlepszy ze wszystkich dwupak. Dodam też, że cenowo wygląda nieźle. Swojego zakupiłem za 75zł. To dobra cena, wierzcie mi. Jeśli ktoś rozważa zakupy, zdecydowanie polecam rozejrzeć się za tym zestawem. Ewentualnie Batman vs Clayface. Oba są dobre.
Tym sposobem dotarliśmy na koniec recenzji. Jeszcze raz polecam wam ten zestaw, nawet dla samego Killer Croca.
Dzięki za uwagę i do przeczytania w kolejnej recenzji 🙂
„Wreckage”
Reklama