Dziś zaprezentuję Wam coś z nieco innej beczki – cofamy się w czasie do epoki „Kosmicznych Wojen” i Transformerów zmieniających się w zwierzęta. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji do zapoznania się z serią „Beast Wars”, serdecznie do tego zapraszam. Warstwa graficzna dość mocno się zestarzała, ale fabuła i bohaterowie to już prawdziwa pierwsza liga. Przed obiektyw trafił Beast Wars Grimlock.

Beast Wars Grimlock (G1)

Dinobot był zdecydowanie jednym z ulubieńców fanów serii i to właśnie pierwsza wersja jego figurki była bazą dla tego modelu.

Tryb robota

Zawsze uważałem, że Beast Wars Dinobot to reinterpretacja Beast Wars Grimlock z G1. Brakowało mi jednak jego klasycznych kolorków. Z tego powodu zdecydowałem się na nowe, metaliczne malowanie obu trybów. Nawiązuje ono do oryginalnych kolorów.

Podstawą malowania jest cieniowanie, składające się z niezliczonych odcieni srebra i szarości. Symuluje ono padające na postać promienie słońca i jednocześnie uwypukla wiele bardzo ładnych detali modelu. Głowa trybu bestii może być umieszczona albo z tyłu modelu…

Albo z jego przodu. Model wzbogaciłem złotymi i czarnymi akcentami oraz serią washy. Dzięki temu detale są jeszcze bardziej widoczne.

Jak widać model jest znacznie jaśniejszy kiedy patrzymy na niego od góry. Głowa została zmodyfikowana, żeby bardziej pasować do postaci – Dinobot utracił totalnie niepasującą do bohatera maskę bojową i wymagane przez nią „uszy”.

A jak prezentuje się custom Beast Wars Grimlock obok swojego brata bliźniaka – oryginalnego Dinobota?

Sami oceńcie jak się zmienił.

Tryb Bestii

W trybie bestii jeszcze bardziej rzucają się w oczy cieniowanie oraz przyciemnione detale.

Custom Beast Wars Grimlock otrzymał także cieniowane oczy, które jeszcze bardziej odróżniają go od fabrycznego „zwierzęcego” oryginału.

Podobnie jak tryb robota, tryb bestii także jest wyraźnie ciemniejszy od spodu niż od góry.

Pora na kilka dodatkowych porównań. Pomogą mi przy tym Beast Wars Dinobot i Transmetal Terrorsaur.

Me Grimlock King!

Mam nadzieję, że custom Beast Wars Grimlock przypadł Wam do gustu i że udało mi się zachęcić Was do zapoznania się z „Beast Wars” (lub przypomnienia go sobie). Zapraszam do oglądania, komentowania i śledzenia dalszych moich prac w przyszłości.