Star Wars AT-AT czyli nowy projekt

Pamiętacie nasz wywiad z twórcą imponującego kartonowego modelu Sokoła Millennium – Bernardem Szukielem? Przy jego okazji autor zapowiadał swój kolejny powiązany z Gwiezdnymi Wojnami projekt – trzy śniegołazy AT-AT. Mam przyjemność oznajmić, że kartonowe Star Wars AT-AT dumnie wkroczyły na customową arenę i wyglądają naprawdę imponująco. Fani Gwiezdnych Wojen mogli oglądać je na żywo na Pyrkonie i osobiście porozmawiać z ich twórcą. Dla tych, którzy nie mieli takiej możliwości przygotowaliśmy małą galerię i krótką relację z procesu budowy, prosto spod klawiatury Pana Bernarda. Zapraszamy!

Custom Star Wars AT-AT galeria

Modele, które widzicie na fotografiach budowałem około czterech miesięcy. Tak jak Falcon są wykonane w całości od podstaw z papieru – zostały rozrysowane, przeskalowane, wycięte, sklejone i pomalowane.

Budowałem trzy AT-AT’y naraz, żeby dobrze się razem prezentowały jako całość. Poszedłem przy tym trochę na łatwiznę bo bazowo wszystkie modele to jeden projekt, który został trzykrotnie powielony, co trochę przyśpieszyło pracę.

AT-ATy mają cztery nogi, uda i podudzia. Na każdy model składała się około dziesięciu warstw tektury. Kiedy przemnożymy to przez trzy modele można obliczyć, że w tydzień wycinałem około 250 identycznych elementów.

(Mam wrażenie, że ten AT-AT wygląda dokładnie tak samo jak ja w poniedziałkowe poranki – dop. Gladky)

Było to męczące i monotonne zadanie, co nie motywowało do pracy. Na szczęście mimo przeciwności losu udało mi się ukończyć ten projekt.

Są to 3 prawie takie same modele, różniące się przede wszystkim ustawieniem i paroma dodatkowymi elementami ( zwłaszcza uszkodzeniami i malowaniem )

Tak jak przy Falconie śpieszyłem się na StarForce, tak w tym przypadku chciałem zdążyć na Pyrkon w Poznaniu. Modele, jeszcze mokre od malowania, pakowałem do samochodu by móc je zaprezentować na konwencie.

AT-ATy to jednak nie koniec mojej przygody z kartonowymi modelami z Gwiezdnych Wojen. W chwili obecnej projektuję nowego X-Winga z epizodu VII. Niestety statek widać tylko przez chwilę na trailerze a w sieci jest mało grafik, którymi mógłbym się sugerować, więc praca idzie wolno i model może się w jakimś stopniu różnić od oryginału.

Jeżeli tak będzie, zawsze będę mógł powiedzieć że to zmodyfikowany model 🙂

Bardzo dziękujemy za komentarz i gratulujemy kolejnych znakomitych modeli. Wszyscy zainteresowani obejrzeniem ich na żywo będą mieli ku temu okazję podczas kilku nadchodzących konwentów:

31 maja w Legnicy
13-14 czerwca Warszawa – Warszawska Fiesta modelarska
25-26 czerwca – Wrocław – Dni Fantasyki
18-20 wrzesień Toruń – Star Force