Bumblebee ze stodoły – Custom Power Charge Bumblebee
Custom Transformers Power Charge Bumblebee
Hype wokół najnowszej części kinowych Transformerów powoli wygasa, ale my nie zwalniamy tempa! Pora podgrzać atmosferę moim najnowszym projektem! Oto Custom Transformers Power Charge Bumblebee z filmu o solowych przygodach żółtego Autobota. Zapraszam do oglądania!
Zanim przejdę do opisywania modelu, jeszcze raz dziękuję Hasbro Polska za dostarczenie mi bazy pod custom ten! Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat i zobaczyć jakie inne modele trafiły na polski rynek, zapraszam Was do obejrzenia unboxingu figurek z filmu Bumblebee.
Oficjalny profil Transformers na Facebooku
Ponieważ cześć z Was mogła nie mieć wcześniej do czynienia z Power Charge Bumblebee, myślę że warto zapoznać się z tą figurką, z jednej strony po to, żeby łatwiej dostrzec co faktycznie się zmieniło w stosunku do oryginału, a z drugiej dlatego że to naprawdę fajny Transformer 🙂
Tryb Pojazdu
Moim podstawowym założeniem dla tego modelu było stworzenie customa, który wyglądałby jakby spędził ostatnich dwadzieścia lat przysypany słomą w czyjejś szopie, którą zamieszkiwało jeszcze stado kur.
Model miał wyglądać na mocno zniszczony, zardzewiały, brudny i ogólnie poprzecierany. Z tego powodu zacząłem moją pracę od odpowiedniego postarzenia karoserii, przy okazji dodając sporo drybrusha i efektów brudnego, zmatowionego metalu tam, gdzie kiedyś spotkalibyśmy chrom.
Żeby jeszcze bardziej wzmocnić wrażenie obcowania z autem, które sporo przeszło, poprzycierałem szyby i zaserwowałem modelowi sporo washy.
Dopełnieniem całości jest customowa, kamienna podstawka, udająca kawałek drogi.
Podstawka pozwala także na bardziej dynamiczne ujęcie naszego Power Charge Bumblebee.
Model zachował oczywiście wszystkie gimmicki, więc jeśli będziemy jeździć nim po stole, aktywują się przygotowane przez twórców dźwięki.
Tryb Robota
Tryb robota Power Charge Bumblebee ujawnia mnogość malowanych detali, które rozsiałem po całej figurce.
Oczywiście w tym trybie także wszechobecny jest motyw rdzy, brudu i kurzu. Chciałem aby Bumblebee w obu wariantach wyglądał na bardziej „zmęczonego” robota i myślę że całkiem nieźle udało mi się to osiągnąć. Oczywiście model zachował także pełną funkcjonalność swojego wysuwanego ostrza.
Figurka to kompletny repaint, tak więc nie ostał się żaden niepomalowany element, z wnętrzem drzwi i dachu włącznie.
Od dłuższego czasu chodził mi po głowie taki większy custom inspirowany starymi i zniszczonymi autami. Filmowy Bumblebee dał mi pretekst, żeby stworzyć taki model i bardzo się cieszę, że to zrobiłem. Myślę, że będzie ładnie wyróżniał się na mojej półce :).
Reklama
KONKURS
Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój Bumblebee. Myślę, że to coś trochę innego niż większość moich customów i liczę, że docenicie włożony w niego wysiłek. Pamiętajcie też, że wciąż możecie wziąć udział w organizowanym przez nas konkursie i zgarnąć książki z filmu. Wystarczy, że napiszecie w sekcji komentarzy pod filmem z recenzją książek, co najbardziej Was ekscytuje w nowych przygodach Bumblebee. Macie czas do końca stycznia.
Jak zawsze dziękuję Wam za oglądanie moich materiałów i mam nadzieję, że zobaczenie tego customu dostarczyło Wam sporo radości. Jeśli film i galeria Ci się spodobały będzie mi miło jak okażesz to klikając łapkę w górę i subskrybując mój kanał gdzie znajdziesz więcej materiałów na temat figurek i nie tylko. Zachęcam także do regularnego zaglądania na Maniacyfigurek.pl. Będę tu informował o wszystkich nowych filmach na kanale.
Reklama